Opis
Dla wybrednych podniebień
Nasz pasztet z ryb robimy zgodnie z rodzinną recepturą przekazywaną z pokolenia na pokolenie, dzięki temu jest tak wyjątkowy. Kilka prostych, znanych dobrze Klientowi składników – świeże ryby, jaja, pomidory, marchew, cebula oraz zioła i przyprawy wystarczy, żeby przekonać do siebie nawet najbardziej wybredne podniebienia. Któż mógłby pomyśleć, że z tak niewyszukanych pozornie składników może powstać produkt o tak wysokiej jakości. Krótki, prosty skład jest gwarancją bezpieczeństwa dla osób, które dotknięte są nietolerancją na gluten lub cierpią na inne alergie pokarmowe. Osoby dbające o linię oraz będące na diecie białkowo-tłuszczowej mogą spożywać nasz specjał bez poczucia winy, pasztet z ryb będzie bowiem świetnym uzupełnieniem ich codziennej diety. Nasza mazurska wersja pasztetu sprawdzi się zarówno na kanapkach jak i podana jako przystawka np. podczas spotkań rodzinnych czy innych uroczystości.
Prostota przede wszystkim
W produkowanych w Wędzarni Marózek pasztetach nie stosujemy mąki czy bułki tartej, chcemy by nasz produkt był jak najwyższej jakości, a to udaje się uzyskać redukując liczbę niepotrzebnych składników. Świeże, niemrożone ryby, które przygotowuje nasz Tata Czesław stanowią główny składnik naszego specjału, dzięki czemu Klient może być pewien, że otrzymuje wyjątkowy wyrób wart swojej ceny.. Jaja od kur z wolnego wybiegu nie tylko uzupełniają smak pasztetu, ale również zapewniają idealną, rozpływającą się w ustach konsystencję. Polska marchew oraz pulpa pomidorowa dodają lekko słodkiego smaku, koperek zaś świetnie komponuje się z całością, czyniąc z naszego pasztetu prawdziwą ucztę smaków.
Wieki temu na polskie stoły pasztety wprowadzili francuscy kucharze odwiedzający królewskie dwory; było to wówczas danie wykwintne, cieszące oko, pożądane. W ostatnich latach sława pasztetów przygasła jednak z winy produktów masowych, słabej jakości, uzyskiwanych z najgorszych partii surowca. Chcemy odczarować złą sławę pasztetu oferując Państwu produkt, który swą jakością i wykwintnością może dorównywać francuskim specjałom, które w czasach Polski szlacheckiej wprowadzili na stoły zachodni pasztetnicy. Wierzymy, że jesteśmy w stanie zadowolić nawet najbardziej wymagających, poszukujących złożonych smaków Klientów.
Małgorzata –
Pasztet z ryb to mój faworyt wśród marózkowych przetworów. Nie opiszę smaku ani doznań, bo tego po prostu trzeba samemu spróbować! Jednak mam małe ostrzeżenie: ten smak uzależnia 😉
jozat –
Moje odkrycie, mój absolutny hit!!! Polecam bez skrupułów:)
Tomjan5 –
Pasztet z ryb jest odjazdowy, a i sum wędzony palce lizać. A przy okazji ludzie którzy przy tym robią zawsze uśmiechnięci i sympatyczni. Także dużo dobrej energii dają tym potrawom. Bardzo polecam
Ania –
I znów strzał w 10, tak jak z wędzonym sumem 🙂 ten pasztet jest przepyszny 🙂 serdecznie polecam. A co najważniejsze wszystko naturalne i zdrowe a nie jak w marketach. Super 🙂